Taniej na Fali!

Głównym zarzutem były zbyt wysokie ceny biletów na Aquaparku Fala. Dlatego łodzianie częściej wybierali inne kąpieliska. Teraz nowy zarząd spółki proponuje znaczne obniżki.

- Spotykamy się 13 w piątek o godzinie 13. Ale ja nie wierzę w pecha – powitał dziennikarzy Sławomir Antos, nowy prezes Aquaparku Fala. – Po dwóch tygodniach zorientowałem się, że to jest wspaniałe miejsce, choć nie pozbawione mankamentów. Ale tu widzę przyszłość. Naszym celem jest stworzenie obiektu otwartego dla wszystkich mieszkańców i oczywiście atrakcyjnego.

Na początek ceny biletów spadną o 1/3. Już od wtorku 17 lutego czekają nas nowe obniżki w godzinach przedpołudniowych. Każdy, kto przed godziną 15 przyjdzie na kąpielisko będzie mógł skorzystać z tańszych biletów. Kupując jednogodzinny bilet od poniedziałku do piątku, zapłacimy zamiast dotychczasowych 18 – 12 zł. Jednocześnie o 8 zł mniej będą nas kosztować dwie i trzy godzinny pluskania w basenie, czyli 20 zł i 27 zł. Na grupy zorganizowane – nie mniej niż 15 osób - czekają także tańsze bilety. Za godzinę zapłacimy 10 zł, dwie – 14, a za trzy – 17,5 zł. Bilety grupowe obejmują zarówno grupy szkolne, jak i dorosłych. Dzieci do lat 12, które pozostają pod opieką pełnoletnich, mogą korzystać z atrakcji basenu za darmo.

Od 1 marca Aquapark Fala szykuje kolejną rewolucję cenową dla wszystkich zainteresowanych.

- Przygotowany zostanie nowy cennik. W godzinach porannych zaproponujemy specjalny bilet dla studentów, emerytów i rencistów oraz osób, które pracują na zmiany – wyjaśnił prezes S. Antos. – Dostępny będzie także bilet rodzinny, ulgowy dla młodzieży szkolnej i studentów.

Nowy zarząd ma wiele pomysłów. Jednak, jak podkreśla prezes spółki, wiele zależy od władz miasta i radnych. W planach jest zorganizowanie 8 marca „strefy nagości” tylko dla kobiet. Atrakcją dla dzieci już niedługo ma być specjalny dzwon, informujący o nadchodzącej fali. Z kolei do centrum Spa będzie można wejść bezpośrednio, bez kupowania biletu na basen.

- Chciałem pokazać Państwu cały obiekt. Niestety, mieliśmy nieproszonych gości. Po ich wizycie trzeba było zdezynfekować obiekt i pobrać próbki wody dla sanepidu. Dlatego wydaliśmy kolejne pieniądze, które przeznaczone były dla Państwa na buty ochronne – dodał prezes S. Antos. <www.lodz.pl>

ostatnia aktualizacja: 2009-02-16
Komentarze
Polityka Prywatności