
7 kwietnia rozpoczęły się w Łodzi spotkania z kulturą jidysz "Słyszę gwar". Inicjatywa ma przybliżyć łodzianom, przede wszystkim tym młodym, wspaniałą i bogatą kulturę Żydów Aszkenazyjskich. Kulturę której medium stanowił język jidysz, będący zlepkiem języka hebrajskiego, w jego religijnych konotacjach, oraz języków europejskich, głównie niemieckiego.
Przed
drugą wojną światową Łódź zamieszkiwało około 223 tys. wyznawców
judaizmu, co trzeci więc mieszkaniec naszego miasta był Żydem, a
zdecydowana większość z tej części posługiwała się mową jidysz. Byłą to
przede wszystkim mowa codzienności, mowa najbardziej intymna i
kulturotwórcza. Podczas gdy hebrajski stanowił język obrzędowy, a
polski urzędowy - łódzcy Żydzi kochali, rozmawiali, plotkowali,
gawędzili, kłócili i smucili się w jidysz. Codzienny gwar łódzkich
ulic, podwórek i bram tworzyła w ogromnej części mowa języka
żydowskiego - mowa jidysz. Nasza inicjatywa to symboliczna próba
odtworzenia klimatu owego przedwojennego gwaru wielokulturowej i
wielojęzycznej Łodzi. Próba "usłyszenia" głosów zastygłych w
kamienicach, w bramach i na podwórkach.