Kino po szwedzku

Po 4-letniej przerwie do Łodzi powraca Forum Kina Europejskiego. Od 6 listopada w Charlim królować będzie kinematografia szwedzka.

Prezentacja filmów szwedzkich ma nie tylko wypełnić luki w znajomości tej bardzo ciekawej kinematografii, ale pokazać ją w szerszym, historycznym kontekście. W przeglądzie zobaczymy filmy największego szwedzkiego reżysera - Ingmara Bergmana, oraz jego artystycznych następców, takich jak: Lukas Moodyson („Fucking Amal”, „Lilia 4-ever”), Jesper Ganslandt („Pożegnanie Falkenberg”), Tomas Alfredsson („Pozwól mi wejść”). Będzie także unikalna szansa zobaczenia filmów z początków kinematografii szwedzkiej i okresu kina niemego, np. obrazy Victora Sjostroma (mentora samego Bergmana) oraz Mauritza Stillera. Organizatorzy przeglądu uznali także, że nie da się opisać najnowszego kina szwedzkiego bez fenomenu nowej fali lat 60., które utrwaliło obraz Szwecji wyzwolonej obyczajowo, łamiącej tabu, prowokacyjnej (filmy Vilgota Sjomana "Moja siostra, moja miłość", "Jestem ciekawa w kolorze żółtym"). Gościem specjalnym forum będzie Jan Troell oraz jego małżonka Agneta Ulfsater-Troell, bez której inspiracji nie powstałyby "Uwiecznione chwile Marii Larsson", najnowszy obraz szwedzkiego filmowca. W łódzkiej filmówce 7 listopada -odbędzie się master class Jana Troella, który poprowadzą dwaj znawcy jego twórczości prof. Tadeusz Szczepański, autor książki o reżyserze oraz Aleksander Kwiatkowski, krytyk filmowy i były pracownik Szwedzkiego Instytutu Filmowego w Sztokholmie.

Festiwalowi towarzyszyć będzie polsko-szwedzka konferencja przygotowana przez Instytut Europejski w Łodzi oraz wystawa fotogramów Bengta Wanseliusa z planów filmowych Bergmana "Fanny i Aleksander" oraz "Sarabanda" (ostatnie dzieło mistrza). <www.lodz.pl>

ostatnia aktualizacja: 2009-11-04
Komentarze
Polityka Prywatności