Zima zaczęła się na dobre. Wszystkie łódzkie lodowiska są już czynne, działa Malinka, a w ten weekend sezon otworzy Góra Kamieńsk.
I spodziewa się oblężenia. - Narciarze bardzo czekali
na mrozy. Telefon z pytaniami, czy w weekend pracujemy, dzwoni non-stop -
opowiada Joanna Stanowska, kasjerka na Górze Kamieńsk.
To największy stok narciarski w centralnej Polsce. Na szczyt wiozą nas trzy
wyciągi - czteroosobowa kanapa oraz dwa talerzykowe. - Wszystkie działają,
warunki narciarskie są bardzo dobrze. W nocy stok jest dośnieżany i ratrakowany
- mówi Stanowska.
Cała trasa o długości 760 metrów jest oświetlona,
czynna więc będzie do późnego wieczora. Jest idealna dla średniozaawansowanych narciarzy.
Jej szerokość waha się od 30 do 150 metrów, a różnica wzniesień to niewiele
ponad 100 metrów.
Wjazd koleją linową kosztuje 5 zł w tygodniu i 6 zł w weekend. Za
"talerzyk" zapłacimy od 2 do 4 zł.
Na górze działa wypożyczalnia sprzętu, szkółka narciarska oraz snowbordowa. -
Zaraz po otwarciu na stoku jeździli głównie narciarze. Teraz coraz więcej jest
snowbordzistów. Wiem, że zarządcy planują rozdzielić nieco trasy zjazdowe. I
dobrze - mówi Marcin Kapusta, który co roku po kilkanaście razy w sezonie
szusuje w Kamieńsku.
Czasem zostaje nawet na noc. Bo tuż obok wyciągów jest kilka pokoi "do
wynajęcia". 4-osobowy kosztuje 250 zł za dobę, a dwuosobowy z łożem
małżeńskim 200 zł (śniadanie to koszt dodatkowy, 25 zł za osobę).
Usatysfakcjonowani mogą być także łyżwiarze. Od kilku dni działają prawie
wszystkie lodowiska Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Czynne są: na
Teofilowie, Olechowie, przy Widzewskiej Górce i Stawach Jana, działa też
Zarzewianka. Dziś (w sobotę) otwarte zostanie ostatnie - przy ul. Głowackiego
na Bałutach. Lodowiska zaczynają w weekend pracę o 9.40, zamykane są dopiero o
20. W tygodniu startują później - o 13.40. Wstęp na lodowisko kosztuje 4 zł dla
dorosłych i 3 zł dla dzieci.
Lodowiska działają także przy centrach handlowych, płatne w Manufakturze i
darmowe w Porcie Łódź. Oba mają swoje wypożyczalnie. - Najmniejszy dostępny
rozmiar łyżew to 30, więc na taflę mogą wkroczyć bardzo młodzi - 4 czy 5 letni
- adepci łyżwiarstwa - zachęcają w Porcie Łódź. Na miejscu można także naostrzyć
łyżwy.
A w sobotę w godz. 13-15 zaprasza bezpłatna szkółka łyżwiarska.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź