Palmiarnia hoduje nie tylko rośliny

Dział: Łódź

W łódzkiej palmiarni mieszka 65 ryb, 38 żółwi oraz setka świerszczy, które na razie trzymane są na zapleczu - mogłyby niechcący pozjadać niektóre rośliny.

- Świerszcze pochodzą z palmiarni w zamku w Łańcucie. Śmiejemy się, że mają geny Potockich - mówi Celina Kozubek, kierownik Palmiarni.

Najdorodniejszym okazem wśród ryb - karasi, karpi koi, pielęgnic, gurami - jest Franek, sum czerwonoogonowy. Trafił do akwarium, gdy miał 40 cm długości. Urósł do metra. Goście odwiedzający Palmiarnię niepokoili się, że jest mu za ciasno.

- Teraz ma komfortowe warunki. Został przeniesiony do oczka wodnego o głębokości 1,20 metra, w którym mieści się 2,5 metra sześciennego wody. Franek ma 5 lat, a może dożyć setki - mówi Jarosław Dzierżanowski, który opiekuje się zwierzętami.

Większość żółwi - czerwonolice, żółtolice i jeden żółtobrzuchy - oddali do palmiarni poprzedni właściciele. Kilka zostało podrzuconych, gdy cała gromadka spędzała lato w fontannie znajdującej się w ogrodzie przy Palmiarni.

Źródło: lodz.naszemiasto.pl

ostatnia zmiana: 2011-05-20
Komentarze
 
Polityka Prywatności