Wokalistka (obdarzona oryginalną barwą głosu), gitarzystka i kompozytorka z kręgu folkowej i bluesowej ballady, która miała w swej biografii również okres rockowy, i która współpracowała z wieloma znanymi rockmenami.
Urodziła się 24 lutego 1955 roku w Krakowie. Zadebiutowała na jesieni 1977 w warszawskim klubie Remont, po raz pierwszy przed szerszą publicznością wystąpiła na Jesieni z Bluesem w Białymstoku rok później, śpiewając m.in. pieśni Joan Baez.
Początkowo występowała sama (akompaniując sobie na gitarze akustycznej) lub z okazyjnie zebranymi muzykami. W roku 1980 rozpoczęła krótką współpracę z grupą Robotnik Sezonowy. Rok później poszukiwała stałego zespołu akompaniującego, próbując pracować z Kasą Chorych i Oddziałem Zamkniętym.
Pierwszych nagrań - dla Programu III PR - dokonała w czerwcu 1981 (,,Blues o zużytych butach i szczęśliwym końcu szerokiej drogi”, ,,Kretyni i osły”, ,,Gdzieś między”).
Pierwszą płytą w jej dorobku był singiel Tonpressu ,,Kłopoty to jej specjalność”, ,,Tyle zalet miał” z 1982 roku. W styczniu 1983 nagrała - longplay ,,Maquillage”.
Płyta ta zawierała największy przebój w karierze wokalistki - ,,W domach z betonu nie ma wolnej miłości”, bardzo wysoko notowany (1 miejsce) na liście radiowej Trójki.
Kolejnym epizodem w karierze Martyny była współpraca z instrumentalistami grupy Dżem (z pianistą Pawłem Bergerem koncertowała sześć lat wcześniej). Dżem towarzyszył jej na początku 1989 roku na występach w Leningradzie i Kazachstanie (i kilku w Polsce - głównie w Szklarskiej Porębie). Natomiast wokalista tego zespołu - Ryszard Riedel - gościnnie zaśpiewał z Martyną na festiwalu w Jarocinie '89, co udokumentowała kaseta ,, Koncert live – Jarocin” (1990).
Na początku następnej dekady Jakubowicz wznowiła pracę z Waglewskim, pod jego wpływem skłaniając się także w stronę muzyki zabarwionej orientem, co pokazały fragmenty albumu ,,Patchwork” z 1991 roku (np. ,,Ardżuna i Kriszna", ,,Gdyby nie nasz fart"). Niestety, na prawdziwie interesujące rezultaty współpracy z liderem Voo Voo trzeba było poczekać, bo ,,Patchwork” rozczarował - choćby w warstwie tekstowej - będąc bodaj najsłabszą płytą w dyskografii artystki.
Waglewski i inni wówczas stali jej partnerzy - Rękosiewicz, Korecki, Jerzy Piotrowski (dr; eks-SBB i Kombi, wówczas w Dżemie), Andrzej Rusek (bg) - również sporo z Jakubowicz koncertowali, a jeden z takich koncertów - w Teatrze Rozrywki w Chorzowie - udokumentował album ,,Kołysz mnie” (1993), zawierający głównie akustyczne wersje bardziej i mniej znanych piosenek wokalistki.
W roku 1991 dyskografię artystki uzupełniła składanka ,,Total” - na której jedynie, oczywiście oprócz ,,I ching”, dostępna jest studyjna wersja ,,Kołysanki dla Misiaków”, a w 1993 zaśpiewała gościnnie na płycie ,,Niech popłyną łzy” Kobranocki. W tym okresie wzięła ona udział w Rock Opolu '91, Festiwalu Energii Sztuki w Czymanowie (1993) oraz Toruń Blues Meeting '94 (z Dżemem).
Na wydanie następnego albumu trzeba było czekać do roku 1995. Album ,,Dziewczynka z pozytywką Edwarda” - niejako poprzedzony zbiorem ,,Tribute To Eric Clapton”, na którym Martyna umieściła swoje ,,Blues 4 rano” i ,,Wielka słabość” - okazał się niespodziewanie wyjątkowo interesujący, głównie za sprawą Waglewskiego, który poprzez nowoczesną produkcję nadał piosenkom Jakubowicz (występującej również w roli autorki tekstów) nowy wyraz, zachowując przy tym wiele najlepszych cech dawnych.
Waglewski wystąpił i w roli producenta i instrumentalisty.
Niestety, mimo że album ,,Dziewczynka z pozytywką Edwarda” zawierał kilka potencjalnych przebojów (np. ,,Zawsze lubiłam sprzątać”, ,,Nie wiadomo skąd wieje wiatr”) nie zdobył takiej popularności, na jaką zasługiwał, a Martyna nadal docierała niemal wyłącznie do fanów muzyki z pogranicza folku i bluesa.
W lipcu 1995 wzięła udział w koncercie Voo Voo w Kamieniołomach w Kazimierzu Dolnym, a potem na koncercie List Do R. Na 12 Głosów w katowickim Spodku, gdzie przedstawiła z Dżemem swoje wersje ,,Małej Alei Róż” i ,,Skazanego na Bluesa”, które znalazły się na dokumentującym imprezę albumie. W tym okresie wraz z Grażyną Górką zajęła się we Wrocławiu promocją młodych zespołów (dzięki Martynie Jakubowicz zaistniał zespół Raz Dwa Trzy), a potem skoncentrowała się na prowadzeniu w tym mieście własnego pubu Gumowa Róża (gdzie wielokrotnie sama występowała) - i, przynajmniej w skali ogólnopolskiej zrobiło się o artystce cicho. Ciszy tej nie przerwało wydanie w 1998 bardzo tradycyjnej płyty ,,Skórka pomarańczy”.
Większą aktywność koncertową Martyna wykazała dopiero w roku 2000, występując m.in. na Juwenaliach w Łodzi oraz w polskim konsulacie w Pradze. Ale najważniejszy ówczesny koncert - o charakterze benefisu - odbył się w grudniu w Teatrze Rozrywki w Chorzowie (z okazji wręczenia Złotej Płyty artystce za album ,,Kołysz mnie”). Wzięli w nim udział - częstokroć występujący z Jakubowicz - Dżem, Lech Janerka, Waglewski, Kayah, Karolak, Raz Dwa Trzy, Maciek Maleńczuk, Sebastian Riedel (Cree) i Rękosiewicz. W 2001 wokalistka koncertowała w Katowicach (100% Live), Sopocie (dla Radia Gdańsk) i na wrocławskim Festiwalu Piosenki Aktorskiej (w bloku poświęconym piosenkom Tadeusza Nalepy).
Pod koniec roku 2004 odbyła się seria koncertów pod hasłem „Martyna Jakubowicz śpiewa Boba Dylana”, promująca nowy album Martyny Jakubowicz z interpretacjami piosenek Boba Dylana. W projekcie brał udział zespół Voo Voo oraz zaproszeni instrumentaliści. Od lutego aż do maja 2005 Voo Voo towarzyszyło Martynie Jakubowicz w ogólnopolskiej trasie koncertowej pt.: „Tylko Dylan”. Nowa płyta „Tylko Dylan” ukazała się 7 marca 2005.
28.09.2006 (czwartek)
Łódź, Klub Muzyczny „Lizard King”
ul. Piotrkowska 62
Start godz. 21:00
wstęp 15 zł w dniu koncertu 20 zł