Boeing, Boeing, Mój tata chce latać jak ptak, Czad w Teatrze Powszechnym w Łodzi

Jak powiedział Michał Szewczyk, w czasach jego młodości "Łódź była Mekką i Medyną filmu". To tutaj tworzyli najważniejsi reżyserzy, scenografowie, to tutaj przyjeżdżali aktorzy, aby realizować marzenia o karierze na srebrnym ekranie. Bohaterowie dzisiejszego spotkania mają na swoim koncie role w ponad kilkudziesięciu filmach. Jak wspominali, współpracowali z najważniejszymi twórcami - na swojej drodze spotkali między innymi Andrzeja Munka, Romana Polańskiego, Stanisława Bareję.

Barbara Połomska i Michał Szewczyk wspominali również zagraniczne wyjazdy, które wiązały się z ich aktorską karierą w filmie. Stany Zjednoczone, Japonia, Argentyna, Brazylia - to tylko niektóre z krajów, które odwiedzili aktorzy, a które w czasach PRL-u były nieosiągalnymi celami podróży.

W tym tygodniu gramy dla Państwa:

Od wtorku do niedzieli na Dużej Scenie komediowy hit Marca Camolettiego "Boeing, Boeing" w reżyserii Giovanny'ego Castellanosa o perypetiach wiecznego chłopca Maksa, który z pomocą jedynej w swoim rodzaju gosposi, dzieli swój czas między trzy narzeczone, które nie mają pojęcia o swoim istnieniu.

Z kolej 19, 20 i 21 listopada na Małej Scenie Teatru Powszechnego w Łodzi zagramy sztukę Davida Almonda "Mój tata chce latać jak ptak". Spektakl powstał w ramach edukacyjnej akcji Powszechnego "Dziecko w sytuacji", którą w czerwcu zeszłego roku zainaugurował stworzony z myślą o najmłodszych spektakl "Niezwykły dom Pana A., czyli skradzione dźwięki". Celem akcji jest zwrócenie uwagi na trudną sytuację najmłodszych, których los stawia wobec życiowych wyzwań.

Na spektaklu, jak zwykle zapraszamy na warsztaty plastyczne.

22 i 23 listopada będzie można zobaczyć przedstawienie "Czad". Spektakl to kolaż monologów zebranych i spisanych przez Aleksandrę Listwan. Inspirowany jest spotkaniami aktorki z kobietami, które na pierwszy rzut oka (według powszechnych społecznych kryteriów) można by określić, co najmniej jako "dziwne".