Już siódmy raz na rynku Manufaktury inaugurujemy letnie spotkanie z dobrym jazzem. W najbliższą niedzielę (7.08) o g.17.00 rozpocznie się koncert gitarzysty Szymona Miki, pierwszy w tegorocznym, sierpniowym cyklu Manu Summer Jazz Sundays.
Każdego roku festiwal ma swój motyw przewodni, najczęściej związany z konkretnym instrumentem. W poprzednich latach były to m.in. saksofon czy trąbka, rok temu na Małym Rynku Jazzowym prezentowali się organiści. Tym razem przyszedł czas na jazzową gitarę. - Nie sposób pominąć sukcesów, jakie w ostatnim czasie stają się udziałem polskich gitarzystów jazzowych - podkreśla dyrektor artystyczny festiwalu Manu Summer Jazz Sundays, Tomasz Gołębiewski - Są oni coraz bardziej rozpoznawalni i doceniani na świecie. Ich sukcesy przykuwają uwagę melomanów zarówno w klubach jazzowych jak i największych salach koncertowych.
Na scenie w Manufakturze zaprezentują się absolutnie najlepsi polscy gitarzyści jazzowi, zajmujący cztery pierwsze miejsca w eksperckim rankingu Jazz Forum. Będą to, w chronologicznej kolejności występów: Szymon Mika, Rafał Sarnecki, Marek Napiórkowski i Artur Lesicki. Wszystkie niedzielne koncerty rozpoczynać się będą o g.17.00.
Szymon Mika (ur. 1991) to jeden z najbardziej utalentowanych gitarzystów jazzowych młodego pokolenia, zdobywca wielu nagród i wyróżnień. Zachwyca dojrzałą grą, dopracowanym brzmieniem i profesjonalnym warsztatem. O jego grze z entuzjazmem wypowiadają się takie osobowości jak Peter Bernstein, Mike Stern czy John Abercrombie. Występował na licznych festiwalach muzycznych w Polsce i zagranicą. Na co dzień koncertuje z czołówką polskich muzyków, współtworząc nietuzinkowe projekty - Joachim Mencel Artisena, Piotr Budniak Essential Group, Adam Kawończyk Quartet, Ida Zalewska Quintet. Komponuje także autorską muzykę. Wystąpi w niedzielę (7.08) o 17.00 na scenie Małego Rynku Jazzowego Manufaktury, między budynkami French Potato i American Bull.